Poranna toaleta, wybranie ubrań odpowiednich do pogody i sytuacji, przygotowanie posiłków czy zrobienie zakupów. Te czynności, na ogół my – zdrowi i sprawni – wykonujemy automatycznie i nie zastanawiamy się, jak wiele wysiłku w ich wykonanie wkładają osoby niepełnosprawne. Przede wszystkim potrzebna jest druga osoba. Ktoś, kto chce pomóc, nauczyć, pokazać, ma czas i cierpliwość, by czekać na efekty tych starań. Podczas realizacji projektu „Architekci zmiany” dużo energii wkładamy w działania, które pozwolą dorosłym OzNI na zwiększanie ich autonomii i samodzielności. Nasi przyjaciele z opolskiej wspólnoty L’Arche są otwarci i chętnie tę niezależność trenują. Podczas ostatnich warsztatów postawiliśmy na to, aby sami zadbali o to, by dobrze zacząć dzień, co w praktyce oznacza – zjeść dobre śniadanie :).
Zaczęliśmy od przygotowania listy zakupów, zaplanowania wydatków i spaceru do pobliskiego sklepu. Wolontariusze i asystenci byli blisko, ale to Kuba, Damian, Kamila i Marcin dokonywali wyboru produktów, sprawdzali ceny i jakość kupowanych warzyw, podejmowali decyzje, jaką kawę czy herbatę wybrać i ile bułek kupić, tak aby wystarczyło dla wszystkich. Potem już tylko sprawdzenie listy zakupów, czy aby nic mam nie umknęło:), kolejka do kasy i odpowiednie pakowanie.
Kolejnym etapem warsztatów było przygotowanie śniadania. Jak się okazuje przekrojenie bułki czy pokrojenie warzyw nie dla każdego jest „bułką z masłem” – umiejętności zależą często od stopnia niepełnosprawności. Jednak od czego ma się wolontariuszy – pokażą jak, pomogą i przypilnują, aby nikomu nie stała się krzywda ( bo z nożem wiadomo – ostrożnie :).
Samodzielnie przygotowany posiłek doprawiony satysfakcją z niecodziennego wysiłku smakował wyśmienicie:). Uczestnicy warsztatów przy naszej drobnej zachęcie posprzątali także po śniadaniu, nie zapominając przy tym o segregowaniu odpadów.
A po śniadaniu – spacer po mieście i kolejna okazja do trenowania samodzielności. Było zatem sprawdzanie połączeń autobusowych, kupowanie biletów i liczenie przystanków. Udało się, dotarliśmy do celu.
